wtorek, 27 listopada 2012

chorobowo więc w domu

no niestety, czasem nas dopada. Siedzimy wtedy w domu i się inkubujemy. Na szczęście skończyło się tylko na gorączce i katarze. Z tego tygodnia w domu mam parę ujęć, które pokolorowałam bo strasznie szaro za oknem...












Kotka też się załapała na kilka zdjęć...






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz