wtorek, 31 marca 2015

Marzec dzień po dniu - Tydzień V a w zasadzie jego maleńki kawałek...

Ponieważ zwykle co roku brałam udział w projekcie "luty - dzieci dzień po dniu" a w tym roku przez choróbska go przegapiłam to postanowiłam uwiecznić marzec - dzień po dniu. Trudne to bo jednak większą część dnia spędzamy gdzieś w biegu pomiędzy domem a przedszkolem czy szkołą. Ale mocne postanowienie zrobienia codziennie choć jednego zdjęcia sprawiło, że przyzwyczajam się znów do noszenia aparatu wszędzie ze sobą. Pogoda coraz odważniej przemienia się w wiosenną więc okazji do spacerów i kolorowych kadrów nie powinno brakować.

Tydzień V
30 marca
Próba przed występem. Przymiarka strojów. Nowe miejsce, nowa rola. Niepewność...


Wieczorem powstawały budowle.


31 marca
Jedno jedyne zdjęcie - Dorota, perły, kot i paluszek.


poniedziałek, 30 marca 2015

Marzec dzień po dniu - Tydzień IV

Ponieważ zwykle co roku brałam udział w projekcie "luty - dzieci dzień po dniu" a w tym roku przez choróbska go przegapiłam to postanowiłam uwiecznić marzec - dzień po dniu. Trudne to bo jednak większą część dnia spędzamy gdzieś w biegu pomiędzy domem a przedszkolem czy szkołą. Ale mocne postanowienie zrobienia codziennie choć jednego zdjęcia sprawiło, że przyzwyczajam się znów do noszenia aparatu wszędzie ze sobą. Pogoda coraz odważniej przemienia się w wiosenną więc okazji do spacerów i kolorowych kadrów nie powinno brakować.

Tydzień IV
  23 marca
Idziemy po Karola do szkoły.

24 marca
Takie tam pozowane grupowe :)






25 marca
Zrobiło się trochę cieplej. Wreszcie obiecane zabawy kredą.












w domu


26 marca
Wracamy z przedszkola ze zdobyczami - dziewczynki dostały zające z czekolady a Karol kupił babeczki na świątecznym kiermaszu.



27 marca
Pierwsze w tym roku truskawki



Karol był wcześniej na urodzinach u najlepszego kolegi gdzie kazał się wymalować na jedną ze świnek z Angry Birds - stąd zielona twarz... Nie od truskawek - te były nawet dobre...


28 marca
Tego dnia Karol znów był na przyjęciu urodzinowym i tym razem wrócił z płomieniem.


Angry Birds dalej na tapecie.


Reszta dnia.




29 marca
Niedziela Palmowa i wizyta w kinie. Kopciuszek ma się rozumieć więc tylko damski skład. 





poniedziałek, 23 marca 2015

Marzec dzień po dniu - Tydzień III

Ponieważ zwykle co roku brałam udział w projekcie "luty - dzieci dzień po dniu" a w tym roku przez choróbska go przegapiłam to postanowiłam uwiecznić marzec - dzień po dniu. Trudne to bo jednak większą część dnia spędzamy gdzieś w biegu pomiędzy domem a przedszkolem czy szkołą. Ale mocne postanowienie zrobienia codziennie choć jednego zdjęcia sprawiło, że przyzwyczajam się znów do noszenia aparatu wszędzie ze sobą. Pogoda coraz odważniej przemienia się w wiosenną więc okazji do spacerów i kolorowych kadrów nie powinno brakować.

Tydzień III
  16 marca
Dziś tylko domowy pstryk - Karol odrabia zadanie.

17 marca

Spacerowo - powstają pierwsze bukiety






a Karol ma nowe kapcie z którymi się nie rozstaje...


18 marca
Fasolka Karola wędruje do szkoły. Niestety dość uboga ponieważ dwa dni wcześniej te największe kiełki padły ofiarą kota... 



19 marca
Tego dnia nie zrobiłam dzieciom ani jednego zdjęcia!!! Jak to możliwe???

20 marca
W przedszkolu obchodzono uroczyście Pierwszy Dzień Wiosny. Dzieciaki z Marzanną przeszły przez osiedle w kolorowym pochodzie. Tego dnia też obserwowaliśmy zaćmienie słońca.





21 marca
Tego dnia wstąpiliśmy na pobliskie lotnisko. Samoloty nie chciały latać więc nie wzbudzały większego zainteresowania dzieciaków. Bardziej podobał im sie pobliski plac zabaw.

  

 
  









    





22 marca
Dziewczyny dorwały moje okulary.