Ponieważ zwykle co roku brałam udział w projekcie "luty - dzieci dzień po dniu" a w tym roku przez choróbska go przegapiłam to postanowiłam uwiecznić marzec - dzień po dniu. Trudne to bo jednak większą część dnia spędzamy gdzieś w biegu pomiędzy domem a przedszkolem czy szkołą. Ale mocne postanowienie zrobienia codziennie choć jednego zdjęcia sprawiło, że przyzwyczajam się znów do noszenia aparatu wszędzie ze sobą. Pogoda coraz odważniej przemienia się w wiosenną więc okazji do spacerów i kolorowych kadrów nie powinno brakować.
Tydzień I
1 marca - Niedzielny spacer.
2 marca
W marcu jak w garncu. Dziś było i słońce i deszcz i wiatr i grad i burza... Na koniec znów wyjrzało słońce...
3 marca
Na chwilę powróciła zima. Ranek przywitał nas śniegiem. Do popołudnia już wszystko stopniało.
popołudniowy relaks we dwie na jednej połówce
4 marca
Deszczowy poranek przerodził się w słoneczne dopołudnie... Marzec dalej miesza.
Na deser kolorowe kredki.
5 marca
Dziewczyny chodzą na zajęcia taneczne. Po tańcach musiała być pamiątkowa fotka.
Za miesiąc pierwszy występ.
Za miesiąc pierwszy występ.
Karol w domu wolny czas wykorzystał na... angry birds...
6 marca - w drodze do....
przedszkola
szkoły
7 marca
Pojechaliśmy na urodziny do Babci.
szkoły
7 marca
Pojechaliśmy na urodziny do Babci.
8 marca
leniwa niedziela. ale wydarzeniem dnia było zakładanie hodowli fasoli - zadanie domowe Karola.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz