Ponieważ zwykle co roku brałam udział w projekcie "luty - dzieci dzień po dniu" a w tym roku przez choróbska go przegapiłam to postanowiłam uwiecznić marzec - dzień po dniu. Trudne to bo jednak większą część dnia spędzamy gdzieś w biegu pomiędzy domem a przedszkolem czy szkołą. Ale mocne postanowienie zrobienia codziennie choć jednego zdjęcia sprawiło, że przyzwyczajam się znów do noszenia aparatu wszędzie ze sobą. Pogoda coraz odważniej przemienia się w wiosenną więc okazji do spacerów i kolorowych kadrów nie powinno brakować.
Tydzień IV
23 marca
Idziemy po Karola do szkoły.
24 marca
Takie tam pozowane grupowe :)
25 marca
Zrobiło się trochę cieplej. Wreszcie obiecane zabawy kredą.
w domu
26 marca
Wracamy z przedszkola ze zdobyczami - dziewczynki dostały zające z czekolady a Karol kupił babeczki na świątecznym kiermaszu.
27 marca
Pierwsze w tym roku truskawki
Karol był wcześniej na urodzinach u najlepszego kolegi gdzie kazał się wymalować na jedną ze świnek z Angry Birds - stąd zielona twarz... Nie od truskawek - te były nawet dobre...
28 marca
Tego dnia Karol znów był na przyjęciu urodzinowym i tym razem wrócił z płomieniem.
Angry Birds dalej na tapecie.
Reszta dnia.
29 marca
Niedziela Palmowa i wizyta w kinie. Kopciuszek ma się rozumieć więc tylko damski skład.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz