piątek, 26 kwietnia 2013

pomidorowa sesja

Kupiłyśmy nowe sukienki na lato. Więc koniecznie trzeba było przymierzyć. A jak już sukienki były na modelkach to musiałyśmy sprawdzić jak wychodzą na zdjęciach. Przyplątał się nam do tego jeszcze jakiś pomidor i wyszła taka oto seryjka. W sam raz pasująca do wiosenno - letniej pogody za oknem - pogodna, kolorowa, wesoła...


















czwartek, 25 kwietnia 2013

gimnazjalista

udało mi się pstryknąć fotę najstarszego w koszuli. Przy okazji egzaminów gimnazjalnych, na 10 sekund przed wyjściem - niestety nie było czasu na szukanie lampy i oświetlenie jest jakie jest. Bo w sumie nie o to zdjęcie mi chodzi - zauważyłam, że mam kolejnego ciekawego modela w domu. Tylko jak przekonać go do pozowania?

wtorek, 16 kwietnia 2013

modelki w akcji

Ponieważ nie mam za bardzo możliwości robienia zdjęć "cudzym" dzieciom to w ramach ćwiczeń i nabywania doświadczenia wykorzystuję moje dwie małe modelki. Jeśli Pyśki dostaną się do przedszkola to będę miała więcej czasu, żeby obfotografowywać dzieci w rodzinie, dzieci znajomych - narazie musi mi wystarczyć to co mam. Niestety moje dwie panny czasami bardzo protestują przeciwko pozowaniu, już dawno przestała to dla nich być świetna zabawa i odwdzięczają mi się robieniem głupich min albo spoglądaniem wszędzie tylko nie w obiektyw. Dlatego tak bardzo cenię sobie każde ujęcie, na którym jako tako wyglądają ;) Mam nadzieję, że kiedyś przyjdzie taki czas, że będę w stanie zapanować nad nimi, nad ubiorem, fryzurkami, światłem i spojrzeniami... Dziś w ramach zabaw matki z oświetleniem mamy takie oto efekty..








niedziela, 14 kwietnia 2013

kwiecień plecień i brzoza pod blokiem

oj tak... początek kwietnia - zimowy. Śniegu po kolana. Nagle w ciągu dwóch dni - wiosna! Za kolejne kilka dni zapowiadają lato więc być może następne zdjcie w tym miejscu będzie już w samuch bluzach ;)




czwartek, 4 kwietnia 2013

w kalendarzu kwiecień, za oknem... lepiej nie mówić...

Zdarzało się, że w kwietniu padał śnieg, a owszem... Ale żeby napadało go aż tyle i żeby leżał tak długo...?
Święta, w związku z tym, aurą zbliżone do Bożego Narodzenia. Ale co tam. Ważne co w sercu a nie co na chodniku ;)