udało mi się pstryknąć fotę najstarszego w koszuli. Przy okazji egzaminów gimnazjalnych, na 10 sekund przed wyjściem - niestety nie było czasu na szukanie lampy i oświetlenie jest jakie jest. Bo w sumie nie o to zdjęcie mi chodzi - zauważyłam, że mam kolejnego ciekawego modela w domu. Tylko jak przekonać go do pozowania?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz