czwartek, 29 sierpnia 2013
Wisła
Dzieciaki zabrały mnie do Wisły. Tak - zabrały. Byli wiosną z Tatą a ja wtedy robiłam jakieś generalne porządki. Tym razem pojechaliśmy razem i nawet kolejką wjechaliśmy na skocznię Adama Małysza. Towarzystwo przeszczęśliwe ;)
To co? Skaczemy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz